Ciągle Zima mimo że już kolejny rok 2010 !


Poprzedni ,czyli 2009 rok był dla mnie i mojej rodziny znośny. Tak to delikatnie ujmę.

Nie będę robiła podsumowania rocznego, jak to ma w zwyczaju Telewizja, czyli najważniejsze a może najgorsze momenty minionego roku ;D



Było, minęło ... Karta na nowo czysta i wszystko przed nami w tym kolejnym 2010 Roku !...

Święta przeszły głównie na jedzeniu, było wesoło, rodzina nie spotkała się w całości ale takie czasy nastały ,że niby przy stole, ale za pomocą skype'a !...

Dobrze jeszcze jak jest porozrzucana po Europie ...

Zacznę od samego początku - oczywiście nie całego roku, tylko jego końcówki, bo zapowiadało się doprawdy nie wesoło .


(Proszę nawet pies miał dla siebie prezent ;)
A miałam porównanie do ubiegłego roku , kiedy to święta spędzaliśmy razem na wsi podkrakowskiej , było cudnie, mnóstwo ludzi, bo rodziny się jeszcze integrowały i było w przeciwieństwie do tegorocznych biało ...




Była cudowna Wigilia , prezenty i nawet o północy poszłam do ślicznego małego kościółka na pasterkę.



(Proszę jak pięknie udekorowany Kościółek ;)







W tym roku a raczej pod koniec ubiegłego już nie
było tak gwarnie, bratanek ze względu na żonę (podjęła pracę w hotelu) musiał zostać w Warszawie, brat w Krakowie a ja w Radomiu :)

W pierwszy dzień świąt byłam zaproszona , Wigilia miała być smutna, ale...

Miałyśmy gości, dwóch kolędników !...

Bratanek uznał ,że do Radomia blisko i przyjechał z Luną (psem :) i było wesoło , i byli kolędnicy!... ;D

W Radomiu taka choinka była na głównym skwerku miasta , wiem co mówię bo spacerowałam :)






Ps.
Wyszło na to ,że jak w księgowości - następuje zamknięcie starej księgi i otwarcie nowej , i niestety pewne salda przechodzą na Nowy Rok ;)

Komentarze

  1. No właśnie. Tak w sumie to jakoś nigdy nie można wszystkiego podkreślić kreską i wyjść na zero. Zawsze jakaś reszta zostaje. Nic to.Trzeba liczyć dalej i może uda się gdzieś tę resztę upchnąć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak i tak się ciągnie coś za nami , tak z roku na rok , i nic na to nie poradzimy :(

    Żadna "niszczarka" nawet nie zaradzi.

    Nic to , jakoś dalej trzeba i do przodu, bo istnieje coś tak wspaniałego , jak skleroza. Hihiihi ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj!
    Szukajcie, a znajdziecie
    Tak napisano w Piśmie
    Szukałem i znalazłem
    A może to mi śni się

    Pozdrawiam serdecznie
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  4. serdeczne zyczenia noworoczne zostawiam.
    mam nadzieje ze fajnieszy bedzie ten 10 ale nie lepszy od 11tego.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Michał i Elliza ,
    DZIĘKI !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz