Przerwa wakacyjna :)
Zaglądam na znajome blogi i co widzę - nic nie widzę , nie ma nowych notek , co prawda na szczęście nie u Wszystkich ale ....
Informuje , że mama już w domu cała i zdrowa , bo odtruta , no prawie, jeszcze leki i maści stosuje.
Jednak koniec marzeń o odnowieniu podłogi , no przynajmniej w tym roku .. Potem się zobaczy ..
Witam wszystkich zaglądających i zapraszam na nowa notkę ale dopiero we wrześniu.
Ps. 1.
Ja na działce u cioci, bo temperatura u nas w centralnej Polsce, tak do 30 st.C 
A ponieważ uwielbiam wodę, wszystkie akweny duże i małe, to póki gorąco jeszcze , póty duża woda w tle.
Czyli głębia oceanu na moim blogu !...
Akwalunek wskazany! ..
Ps.
Poziomica ;) , mam nadzieję ,że ten huragan Irene w Nowym Jorku , nie narobił Tobie szkód. Jednym słowem, mam nadziej,że przeżyłaś to starcie z przyrodą ?....
Informuje , że mama już w domu cała i zdrowa , bo odtruta , no prawie, jeszcze leki i maści stosuje.
Jednak koniec marzeń o odnowieniu podłogi , no przynajmniej w tym roku .. Potem się zobaczy ..
Witam wszystkich zaglądających i zapraszam na nowa notkę ale dopiero we wrześniu.
Ps. 1.
Ja na działce u cioci, bo temperatura u nas w centralnej Polsce, tak do 30 st.C A ponieważ uwielbiam wodę, wszystkie akweny duże i małe, to póki gorąco jeszcze , póty duża woda w tle.Akwalunek wskazany! ..
Ps.
Poziomica ;) , mam nadzieję ,że ten huragan Irene w Nowym Jorku , nie narobił Tobie szkód. Jednym słowem, mam nadziej,że przeżyłaś to starcie z przyrodą ?....
Julio!
OdpowiedzUsuńPrzerwa wakacyjna to rzecz potrzebna i naturalna. Tak jak dzieci maja wakacje a my urlopy.
U nas też upały. W wielkim mieście to ja ich nie lubię.
Ale trzeba z tym żyć:)
Zycze Ci odpoczynku od codzienności.
czyli tez od blogów:)
Vojtek
Dzięki Wojtek. Pogoda piękna , mimo że męcząca i na dłuższą metę nie do strawienia przez nas , dzieci północy ;)...
OdpowiedzUsuńNo ale niedługo piękny wrzesień, czyli jesień , zima i etc.... :D)))
i dobrze że Mama do zdrowia wraca,nawet bardzo dobrze.A upały znoszę godnie i z radością.Tak długo czekałam na słońce , ze szkoda mi każdej chwili bez niego.Macham słonecznie - Doska
OdpowiedzUsuńMiło mi Dośka ,że zajrzałaś do mnie. ;)
OdpowiedzUsuńNo tak jak ciepło to źle , jak zimno tez źle.
Jednak niech to ciepło będzie jak najdłużej...
:D))) ....
Kochana Julko! Melduję zatem że my już wróciliśmy. Będziemy pisać. Tak sobie obiecujemy. Pierwszy krok postawiony więc może uda się dotrzymać postanowienia. Wypoczywaj na wakacjach. My nasze będziemy dopiero po ślubowaniu przeżywać :)
OdpowiedzUsuńJestem, jestem. Irenka nie taka straszna jak ja malowali, przynajmniej nie w mojej okolicy. Ot popadalo, podtopilo Ruinke, powialo tak ze czlowiek zygzakiem po chodniku chodzil i tyle.
OdpowiedzUsuńChmielewska swego czasu pisala o cyklinowaniu podlogi zyletka wlasnymi recami. Nie zebym polecala, ale sposob zapewne tani ;)))))))
Żyletką, jak znam życie to ja będę poprawiała po fachowcu ;D
OdpowiedzUsuńPa!