Niech Wam się darzy w Nowym Roku AD 2015

Im więcej mamy lat tym mniej entuzjastycznie podchodzimy do Nowego w tym przypadku Roku i  każdy z nas stawia sobie coraz więcej pytań . Jaki będzie dla nas ?...
Na blogu mojej ulubionej współczesnej polskiej pisarki Marty Fox .(pisze piękne książki tak dla dorosłych , jak i dla dzieci a właściwie młodzieży ;) takie życzenie przeczytałam , cytuje fragment .. " ... Zdrowia i spokoju życzę moim Czytelnikom.I obyśmy próbowali także marzyć, nie tylko trwać.
Naj. Naj.  " ...Właśnie - marzyć - nie tylko trwać !!!..

Ja natomiast życzę wszystkiego po trosze ,żeby docenić co się ma i móc jeszcze marzyć ! .. .

Tę mądrość z kolei wyczytałam w komentarzach na blogu knezia.  ;D

Teraz opowiem , jak mi upłynęły święta a było bardzo radośnie i rodzinnie , i święta były naprawdę białe !..
Graszka pisała u siebie, że musi teraz opisać swoje święta , bo potem będzie za późno. :)
Ma rację , głupio pisać o Bożym Narodzeniu na Wielkanoc. Pomijając odwieczną rywalizacje , które z nich ważniejsze. Hehehe..
U mnie będzie tak radośnie i świątecznie aż do trzech króli, które są kolejnym wolnym dniem.
Tak jak i u Danuśki, u mnie też aż się zaczerwieniło od tych czerwonych stworków z białymi brodami , czyli Mikołajków. Ja je uwielbiam , tak jak choinka one też muszą być!... ;D

Goście do nas wpadali po drodze , w Wigilie byli brat z bratową a potem bratanek z żona i psem.
W pierwszy dzień Świat my w gościach a na drugi dzień gościłyśmy drugiego bratanka. :)
Było miło i wesoło i bez telewizora w kącie. ::D
Żeby nie być gołosłowną poniżej załączam zdjęcia.

Oczekiwanie na gości.

Bo ja i mieszkanko dziadka wystroiłam świątecznie i słusznie , bo bratanek tam spał . :)
Na progu wszyscy musieli być całuśni , bo jemioła. ;)

Choinka w mieszkanku dziadka. :)

Mała choinka
 W tym roku motywem przewodnim  u mnie były bombki choinkowe, dodawałam je do skromnych prezentów. Były dekoracja do stołu a potem na choinkę. ;)

A co mi tam, nie mam nic do ukrycia. Moi goście  ::D
A choinki to były; mała, ta powyżej , średnia i dużą - to w trakcie.
I wszystkie kolorowe , ekologiczne i ładne!.. :)

Tylko piesek niezadowolony ,że nic  pod choinka,  zajrzał jeszcze do kosza na śmieci. ::D

Hehehehe.. Spokojnie , pies nie jest głodzony. ;)

My w gościach :D

Ja z kolejnymi Mikołajkami ;D

Żeby nie było , bo faceci też mieli swoje zabawki ; latająca muchę wyżej  i zdalnie sterowany helikopter. :D

Duża choinka

Był u nas i drugi bratanek,  wyrwał się z pracy. No cóż niektórzy pracują i w Święta.

Średnia choinka

U nas jest tradycja zostawiania  pustego talerza dla przodków ( duchów).

Dlatego udaliśmy się z bratankiem na cmentarz , jakże świątecznie też przystrojony. Pięknie otulony śniegiem tylko gdzieniegdzie blask lampek .

Sylwester na domówce a Nowy Rok tradycyjnie przed TV na transmisji noworocznej filharmoników z sali złotej z Wiednia. Walce Straussów i nie tylko.To taka nasza świecka tradycja. ::D

Zobaczcie jak pięknie mi zakwitły w Nowy Rok drobne  kwiatuszki . Jeden na biało 2 szt.) , drugi na czerwono (2 szt.)   ;)))

Moi drodzy i znowu wpadamy w tryby koła na kolejne 365 dni , obyśmy w zdrowiu i w nie zmniejszonym gronie dotarli do kolejnego !... Pa!   Buziaki!