Lazienka. 😊
Motylek sobie odnowil pięknie kuchnię. Zdolna dziewczyna. Blogerka , ktora podziwiam i śledzę już od kilku lat.
Jej pomysły z domku i mnie zmobilizowaly do działania. Wcześniej nawet i ja w swoich wpisach się pochwalilam drobnymi zmianami w swoim mieszkaniu.
Na koniec chciałam zrobić mały remont w łazience. Tylko wannę wymienić na prysznic. Niby drobna sprawa ale w rzeczywistości taka nie była.
Okazalo się , że w mojej małej łazience musze jeszcze i inne zmiany zrobić a mianowicie zmienic pralke na mniejsza i otwierana góra. Planowalam to wszystko inaczej ustawic a sytuacja znowu wymusila na mnie inne przemeblowanie.
Oczywiście na połączenie hydrauliczne i złożenie pełnej kabiny potrzebowałam fachowca.
I tu zaczęły się schody. Nikt , ale to nikt z hydraulikow nie chciał instalować kabiny. Chodzi o to ,że ona była kopowana w częściach i należało ją według instrukcji złożyć i podłączyć do wody.
Ekipy na cały remont do lazienki ni chciałam brać . Raz z przyczyn finansowych a dwa , no po prostu nie planowałam remontu całkowitego tylko wymianę wanny na kabinę.
Wydawało mi się to prosciutkie. 😂
Koleżanka moja miała jakiegoś fachowca u siebie coś tam ze wpływem u niej było źle , no to mi poleciła jego. Owszem przyszedł , wycenil się , to jest za ile może mi to zrobić . Powiedział co mam kupić i zniknął. Hahahaha. .
Była facet i nie ma. A ja z nowym nabytkiem w mieszkaniu malutkim zagracona. Skoro zakupiłam i kabinę i pralkę i cos tam jeszcze , bo to zaczęłam poszukiwania uczciwego hydraulika. Żaden ,ale to żaden nie chciał składać kabiny.
W między czasie przyszedł elektryk i i okablowal mi łazienkę , bo gniazdko to co było zostalo zasłonięte kabina i trzeba było w innym miejscu. Kabelkiem białym po wierzchu , bo już nie chciałam rycia ścian. . Zrobił a hydraulika nadal niet !...
7, albo 8 z kolei zaczal i to poszłam do niego do domu, i córka go namówiła. Trochę pijacy ale na robotę przyszedł trzeźwy.
No cóż hydrauliczne sprawy porobil , tak zeby jak najmniej się narobić , bo ja już bałam się ruszać żeby nie zalać sąsiadów a na 5 piętrze mieszkam. Co prawda jestem ubezpieczona ale... Po co wysluchiwac ,że ktoś przeze mnie ma zniszczona glazure ,że sobie już nie dobierze kafelkow itd, itp.. 😉
Kabinę złożył częściowo i poprosił o zaliczkę i goodbay ...
Już go nie zobaczyłam , na ulicy przechodził na drugą strone, jak mnie zobaczyl. Szczęście w nieszczęściu wpadł do mnie bratanek , popatrzyl na kabinę , przeczytał instrukcje i stwierdził ,że tamten nie potrafił złożyć do końca , bo źle przymocowal listwy pionowe , odwrotnie.
A potem , jak przy rozwiązywaniu zadania z matematyki , jeden błąd robi lawinę. Nic już się nie zgadzało.
Jeszcze wspomnę, że po wyrzuceniu wanny , tu pomógł mi kuzyn , ( wanna i stara pralkę na śmietniku, nawet dzień nie były, bo znalazł się nabywca ) , kafelki , które chciałam domyć , jeden po drugim odklejaly się od ściany. Wanna była przy ścianie z biegiem lat , potem ciężko mi było się dostać z drugiej strony do mycia a była wolnostojąca na nóżkach się przyssala i jak oderwali to i kafelki z nią.
Myślałam ,że 3,4 nakleje na nowo . Nie dało rady musiałam większy fragment zdjąć i nakleic na nowo. Za kabiną pełną już nie kleilam.
Wyszło , jak wyszło, trochę inaczej niż planowałam . Ale wszystkie kąty oczyszczone i mam teraz i będę mieć na stare lata wygodę.
Zdjęcia poniżej już historyczne i te jak jest teraz. 😊
1. Przed remontem.
Bratanek na tle złożonej kabiny. Wówczas życie mi uratował. 😂😉
3.Po remoncie.
Bardzo dobry i zdrowy to pomysl wymiany wanny na kabine prysznicowa. Przed Toba deczko wysilku, ale samego efektu Ci troszke zazdroszcze :) Bardzo lubie swoje mieszkanko i ciagle robie w nim jakies zmiany. Chyba zawsze na lepsze, skoro za kazdym razem sprawiaja mi radosc. Zycze Ci cierpliwosci i radosci z koncowego efektu :)
OdpowiedzUsuńJulciu, nie moge doczekac sie zdjec! Lazienka, choc mala, to OGROM prac, moc detali, no i, niestety, samemu raczej nei da sie wszystkiego zrobic (mowie o sobie.)
OdpowiedzUsuńMilo mi bardzo, ze stale do mnie zagladasz, i ze moje poczynania "remontowe" a w zasadzie ich efekty, spodobaly Ci sie.
Pozdrawiam sedecznie!
Motylek
Dzięki dziewczyny. Jak widzicie przeżyłam koszmar. Jestem zadowolona teraz i tego się trzymajmy. 👍💋💕😘
OdpowiedzUsuń