Tłusty czwartek.

 Trochę mi się przytyło, mam w planie odchudzanie do wiosny. 

Opornie mi to idzie ale powoli do przodu, znaczy wchodzę w rzeczy w której nie wchodziłam. 

I to mnie bardzo cieszy.

Z przyzwyczajenia kupiłam chrust , z tymi ciastkami  jak z karpiem  - nie przepadam  ale raz na rok -  z okazji jem.

Pączek to inna sprawa , częściej jadam. 

Tym razem zrobiłam pączki serowe .

Łatwo się robi a rezultat wspaniały .

Te oszukańcze pączki są pyszne i myślę , że nie raz zagoszczą na moim stole . 🤣👋

Poniżej i jedne , i drugie ciastka.

A nawet proces tworzenia placuszków serowych.( Takie pyszne oszukane pączki).❄️👋

Ps.;Ponieważ będę mieć zabieg dentystyczny , to zmuszona będę potem trochę odpocząć w mieszkaniu, co być może zmobilizuje mnie do opisania tu moich ostatnich wycieczek. 

☃️

 " pączki serowe".

Składniki:

1. 250 g.twarogu półtłustego.( Kostka)

2. 3 łyżki ( stołowe) mąki pszennej.

3. 1 duże jajko.

4. 1 opakowanie cukru waniliowego. ( Cała ta saszetka mała).

Wykonanie:

 (Utrzymać pokojowa temp.składników.)

1. Ugniatam twaróg widelcem, dodaje jajko, 2 łyżki mąki i cukier waniliowy ( cała saszetka). Dokładnie mieszam ręcznie. 

2. Na stolnicę wysypuje łyżkę mąki , przekładam na nie ciasto i krótko ugniatam.

3. Teraz odrywam małe kawałki ciasta , formułuje kulki i splaszczam na dłoni.. ( można dłonie posypać mąką, jak się lepią )

4. Smażenie serniczkow na oleju  , jak placki ziemniaczane małe na dwie strony. Na patelni. Patrzeć kiedy się zarumienią , szybko przekładać na drugą stronę.  Przypieczone bardziej lub mniej. Ładnie rosnące kuleczki. Bez proszku .

Smacznego 😋

Na gorąco i na zimno. Podawać z cukrem pudrem, dżemem, owocami , bitą śmietaną.