Listopad 2025.🍂🍁

 Tak jakoś wyszło , że nie zaglądałam na własnego bloga. Nie wiem czy ktokolwiek tu zagląda jeszcze.  Taki mój pamiętnik. 

Byłam na   Wszystkich Świętych na cmentarzu w Radomiu . Jednym z kilku .

Systematycznie tam chadzam , bo mam grób rodziców .

Natomiast niekoniecznie w tym dniu z powodu tłumów.

W tym roku byłam z koleżanką bo przyleciała z Kanady i chciała być na grobach swojej rodziny i poczuć ten klimat , który  tylko w Polsce. 

Spotkaliśmy sporo znajomych żywych i coraz więcej  już po tej drugiej stronie tęczy .

Dlatego zmobilizowaliśmy się, ci żywi  i w mocnej grupie spotykamy się w knajpce , być może to już będzie jedno z ostatnich naszych spotkań .😆

A że dotyczy mojej podstawówki i równocześnie miejsca naszego dzieciństwa , to  spotkanie będzie pt. "Wspomnienia dzieciństwa". 

Ponoć na stare lata wraca się pamięcią do tego okresu , zapominając co na bieżąco.  😉

Cóż , wszystko przemija. Żyjemy póki ktoś pamięta.