Czas świętowania .🎄

 Tuz przed Świętami pojechałam z koleżanką na jarmark bożonarodzeniowy do Krakowa.

Przy okazji w muzeum w Pałacu Krzysztofory obejrzałam wystawę szopek. Bo również i z nich Kraków słynie 😉

Poza tym byłam na cmentarzu , na grobie brata.

Byłam na zorganizowanej wycieczce ale si odłaczylam , załatwiałam swoje osobiste sprawy. 

Koleżanka trzymała się rytmu wycieczki .

Pochodziłam po przepięknym rynku krakowskim pełnym jak nigdy straganów a na nim różnorodności. 

Przeszłam się trasa królewska od Floriana , Grodzka aż na Wawel, gdzie już udostępnione jest wejście po remoncie. 

  




















Pełna wrażeń , przyjechałam do domu mocno przeziębiona , bo busik był nieogrzewanym.

Teraz , w pośpiechu było szykowanie Świat, machnęła bym ręką ale miałam mieć gości na Wigilię . Drugi bratanek z żoną i psem.

Musiałam się spiąć ze wszystkim na czas.

Prawie dałam rady. 

Głodni nie odjechali. Było jak zawsze wesoło , podarowaliśmy sobie śmieszne prezenty , złożyliśmy życzenia  i rozstaliśmy do kolejnego spotkania . 😄








Jeszcze czas Świąt, życzę dużo radości i odpoczynku..Na luzie , bo najważniejsze to miłe spotkania bez nadęcia. 🎄☃️🧑‍🎄👍😉🤣


Komentarze