Karnawałowe spotkania z kumpelami. :)

Carnaval clipartsSzaleństwo karnawałowe nadal trwa , choć to nie to co kiedyś ,  zwyczajowo zimą u nas  w tradycji od dawien dawna.   (opis w poprzedniej notce )


W  tę środę mam karnawałowe spotkanie z kumpelami. Najpierw spotykałyśmy się po kawiarniach a teraz po domach. Tym razem u mnie .   :D


W środę , bo wolną chatę zajmuje w długaśny week-end tak już od czwartku  "młody" , czyli mój bratanek .
Carnaval cliparts
Wczoraj pojechałam do mieszkanka dziadka , żeby przygotować . Trochę się zasiedziałam i wróciłam wieczorem.
Pierwszy raz mi się zdarzyło, że przejechałam swoja dzielnicę , bo nie poznałam .
Miałam , jak to mi powiedział kierowca autobusu wycieczkę na końcowy przystanek.
Wątpliwa atrakcja ,bo było ciemno i nic nie widziałam . 
Zwłaszcza jak moje miasto , pięknie się rozwija w dobrobycie.
Ciemność tylko widziałam . Nie było nic widać przez szyby, bo były  dodatkowo zasłonięte reklamami .  :(
No cóż prawda była taka , że podsłuchiwałam arcyciekawą rozmowę  i nie wysiadłam  na właściwym przystanku.
Potem  dyskutowałam  z kierowcą na końcowym  przystanku , na tematy polityczne. 
 Dobrze , że były podobne , bo by mnie jeszcze tam zostawił ! .. . .


Carnaval clipartsNo i z powrotem , tym razem siedziałam w przodzie autobusu . :)
Poza tym kierowca mówił mi , gdzie jesteśmy. Czasami w autobusach miejskich włączają informator głosowy  z automatu  o każdym przystanku , ja jestem za , to samo w autobusach dalekobieżnych i w pociągach. 
 Bo też mi się zdarzyło przejechać właściwy przystanek z różnych przyczyn . :D)))
CDN...
Będą , mam nadzieje , zdjęcia ze spotkania .
No i trochę więcej plotek na tematy ogólnoludzkie, tak to ujmę. ;)



Komentarze

  1. Jula gdzie tam karnawałowi w Rio do mojego ,albo Twojego.Nasze to dopiero karnawały .
    U nas mroźnie ale w domostwie ciepluchno,biegam w bluzeczce z krótkim rękawem .Od miesiąca ,,Drewniany Pan" przywozi nam fantastyczne drewno do kominka,bardziej kaloryczne niż krem z tortu . Jula macham zimowo życząc szaleństw karnawałowych - Dośka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dośka, no tak, jak karnawał , to karnawał!!! ;)D))) Dobrze ,że mnie nie wyrzucił z autobusu, bo bym jeszcze zawyżyła tę statystykę zamarzniętych !.. :D))) Pa! ;)

      Usuń
  2. Jula, to ty bardzo towarzyska dziewczyna jesteś. I tak trzymaj, baw się dziewczyno ile ci sił wystarczy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Graszka, staram się jak mogę w myśl zasady
      - raz się żyje, nie?.... :D

      Usuń
  3. Kurcze , co to ciemne kółko przy moim komentarzu oznacza?... Jula ?????

    OdpowiedzUsuń
  4. Jula!
    Dałaś fantastyczne tło! Gratuluję!
    I życzę dobrego karnawału z koleżankami:)
    Nie słyszałem, żeby w Warszawie były domy na wodzie. Ale chęć niszczenia wszystkiego starego a nawet zabytki jest ogromna! Przykład Warszawskiej Pragi!
    A na to miejsce miasta bez duszy ze stali i szkła.........
    A gdzie normalni ludzie mają mieszkać.
    TEGO JA DO DZIŚ NIE WIEM:)
    Pozdrawiam bez domu na wodzie
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie pisałam o domach na wodzie , tylko na skarbie. Bo o tym mówili w TVP. ;)

      Ps.
      Tło , jak zwykle z pewnego dobrego źródła.Jedna zdolna blogerka takie tła produkuje. :D)))

      Usuń
  5. "Na skarpie" , nad Wisłą a nie na Wiśle !!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz