Czasy zarazy . 😷



Nikt z nas , no z naszego powojennego pokolenia nie przypuszczał , że dożyje takich czasów.
Dla większości to była zła " komuna". Choć większość z nich pochodzi w Polsce od chlopstwa to było  3/4 narodu polskiego .  Jeszcze 200 lat temu , to tak za Króla Stasia, tak tego - co to pałac w Łazienkach jest ,  było pozbawione jakichkolwiek praw . Chłopów panszczyznianych , ktorzy byli porownywani  przez podróżnika z Anglii do zwierząt.
Pisał ten owczesny podróżnik ,że tak zaniedbanych ludzi bez woli , bez godności to nie widział nigdzie w ówczesnej Europie.
 Może dlatego teraz w Polsce każdy wywodzi się od szlachty. 😂
Ostatnia znana zarazą to była  " Hiszpanka " z czasów 1 wojny światowej.
Prawdopodobnie swój początek miała w Ameryce ,ale to jednak w Hiszpanii,  ktora nie była zaangażowana w tamtą wojnę (nie miała interesów) , mogła robić badania i pilnować statystyki bo  pozostałe kraje uczestniczyły w walce o nowy podział świata.
Jak wiemy nastąpił nowy porządek , zniknęło , czy rozpadło się cesarstwo Austriacko-Wegierskie  i Rosja Carska no i upadek i olbrzymie zadluzenie Niemiec . Dzieki temu  szanse na ponowne zaistnienie na mapach globu miała Polska .
Tamta " zaraza " charakteryzowała się tym , ze umierali głównie ludzie mlodzi.
Prawdopodobnie wirusy powodowały , że w walce z chorobą system odpornościowy zwalczał swój organizm.
Podobno więcej młodych żołnierzy zginęło od wirusów niż z ran wojennych.
Teraz jest na odwrót , wirusy atakują ludzi , u których ten system odpornościowy z różnych przyczyn jest słabszy.
Głównie ludzi starszych ale i młodych , którzy mają dodatkowe choroby np. Onkologiczne itd...
Problem z tymi wirusami jest taki , że część ludzi choruje bez objawów.
Nie idą  do lekarza , bo pozornie nic im nie jest ale zarazaja innych narażając ich na śmierć.
Dlatego wskazane jest , żeby większość ludzi siedziała w domach i unikala kontaktu z innymi ludźmi...
Można wychodzić z domu ale nie w grupach.
 Poza bohaterami służby zdrowia , zwłaszcza z zakaźnych oddziałów , muszą pracować i inni .
Choćby w dystrybucji żywności itd..,  bo przecież państwo nie może się załamać , musi funkcjonować .  ..
Teraz dopiero mam wyobrażenie , co przeżywali ludzie w czasie 2 wojny światowej. .
Jak to wszystko było poza nimi. No a szczególnie Żydzi .
Jeden  z blogerów poleca przeczytać , lub nawet naśladować bohaterów książki "Dekameron".
 Garstka ludzi w czasie zarazy schowala się na wieś i tam umilajac sobie czas  pobytu wymyślili zabawę . Polegała na tym , że wybierany był król dnia i jego zadaniem było wymyśleć opowiadanie tak by zainteresować innych.
 Książka to ciąg opowiadań , coś w rodzaju "Księgi tysiąca i jednej nocy."
 Żeby dodać pikantnosci  , ta ksiazka włoskiego pisarza z okresu renesansu pisana w j. włoskim G.Boccaccia , była na indeksie ksiąg zakazanych .
No cóż po 10 dniach , ta grupka ludzi się rozeszła i wróciła  do Florencji , gdzie zaraza dżumy wciąż trwała ...

Ps.
Wiem ,że jest ciężko ale i my możemy być bohaterami. ..



 Pierwszy raz możesz  uratować ludzkość nicnierobieniem i leżeniem
przed telewizorem.  Nie spierdol tego. 

😷👍👌✊👋








Komentarze

  1. Wspomniałaś "Dekamerona" ... dzięki za inspirację, co czytać po "Księgach Jakubowych" ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, ja tez się przymierzam. 😉👌👋💋

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj.
    Ja też sobie siedzę w domu i nie szwendam się bez potrzeby po mieście.
    Też się zabieram do "Dekamerona".
    Pozdrawiam i zapraszam i oby nam się dobrze działo.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam , pozwólmy pracować tym, którzy muszą , bo gospodarka , bo zdrowie innych...
      Chociaż nie przeszkadzajmy im.
      Mam nadzieję , że znowu ruszy w drogę poznawać nasz kraj. 😉👌❤💋👋

      Usuń
  4. Ja też jeżeli nie muszę, nigdzie nie chodzę. Tylko do pracy, a po niej z powrotem do domku.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż , musimy po prostu się ograniczyć spotkania towarzyskie.
      Tak dla naszego dobra , jak i dla innych..
      Pozdrawiam !. ☺

      Usuń
  5. Bardzo Ci dziękuję za wizytę u mnie. I jestem pod wrażenie to co tu napisałaś. Bardzo mądry tekst. Nie podejrzewałem Ciebie o to :) :) :) Są rzeczy nieprzewidywalne! Czy ktoś przewidział że ZSRR się rozwali? Że Niemcy się zjednoczą? Nie znam nikogo takiego. Im więcej lat may tym więcej rzeczy widzieliśmy. I dobrze że na razie nami ten wirus się nie interesuje. Następny post dam w weekend. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jednym zadaniem ludzie są nieprzewidywalni i Świat też. Niby znany a nieznany , że tak powiem lapidarnie. 😉🌞👍👌😷

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz