Kolejne zmiany . Kuchnia i nowy dentysta. 😉 cdn.
Dzisiaj pierwszy dzień lata w naszej szerokości geograficznej. .
I pomimo , że wszystko jest do góry nogami z powodu pandemi, jakoś się żyje.
Ba , nawet celebruje to życie.
W moim mieszkaniu cały czas drobne zmiany...
Moja stara, nowa kuchnia.
No i w końcu po przerwie poszłam do dentysty. Poprzedni twierdził , że ząb należy wyrwać po prawie roku chodzenia i ratowania.
Zmieniłam dentyste , poszłam do specjalisty chirurga i ten mi uratuje zęba.
Faktycznie dysponuje innymi możliwościami technicznymi i chyba szersza wiedzą.
Bardzo się z tego cieszę. Raz , że proteza jeszcze odwleczona czasie. 😁
Dwa , że jednak zaoszczędzone pieniądze, bo szykowalam się na implant. 😉
W załączeniu zdjęcia moich metamorfoz w mieszkaniu , konkretnie w kuchni.
Metamorfozy nadal trwają , choć chwilowo krótka przerwa.
Odświeżanie mieszkanka , to obowiazkowo malowanie. Wtedy jest widocznie czysto. 😊
Kuchnia przed.
W kuchni mebelki okleilam i zainstalowalam okap . Umalowalam ściany i zrobiłam półeczki, które są i potrzebne i dodają fantazji. 😉
Po zmianie to tak wygląda.
kuchnia po.
Nie wiem ,czy to na zdjęciu widać , bo szafki były różnej maści , teraz są jednakowe.
Bardzo lubię być w mojej kuchni. Myślę , że ma swój klimat , chyba tego nie czuć na zdjęciach a szkoda. 😂😉🙋🌞
I pomimo , że wszystko jest do góry nogami z powodu pandemi, jakoś się żyje.
Ba , nawet celebruje to życie.
W moim mieszkaniu cały czas drobne zmiany...
Moja stara, nowa kuchnia.
No i w końcu po przerwie poszłam do dentysty. Poprzedni twierdził , że ząb należy wyrwać po prawie roku chodzenia i ratowania.
Zmieniłam dentyste , poszłam do specjalisty chirurga i ten mi uratuje zęba.
Faktycznie dysponuje innymi możliwościami technicznymi i chyba szersza wiedzą.
Bardzo się z tego cieszę. Raz , że proteza jeszcze odwleczona czasie. 😁
Dwa , że jednak zaoszczędzone pieniądze, bo szykowalam się na implant. 😉
W załączeniu zdjęcia moich metamorfoz w mieszkaniu , konkretnie w kuchni.
Metamorfozy nadal trwają , choć chwilowo krótka przerwa.
Odświeżanie mieszkanka , to obowiazkowo malowanie. Wtedy jest widocznie czysto. 😊
Kuchnia przed.
W kuchni mebelki okleilam i zainstalowalam okap . Umalowalam ściany i zrobiłam półeczki, które są i potrzebne i dodają fantazji. 😉
Po zmianie to tak wygląda.
Nie wiem ,czy to na zdjęciu widać , bo szafki były różnej maści , teraz są jednakowe.
Bardzo lubię być w mojej kuchni. Myślę , że ma swój klimat , chyba tego nie czuć na zdjęciach a szkoda. 😂😉🙋🌞
Witam.
OdpowiedzUsuńMam też wprawę w oklejaniu mebli kuchennych. Kiedyś tak robiłem, gdy żona mi w brzuchu dziurę wierciła.W końcu kupiłem nowe meble i mam spokój.
Swoją drogą ładnie się te mebelki prezentują.
Pozdrawiam i zapraszam.
Michał
Miło mi to słyszeć, no a najważniejsze , że gospodarz kuchni się cieszy i dobrze czuję. Goście co wpadają na kawę lub herbatkę też. Przy najmniej tak mówią i najlepiej po domowemu w kuchni sobie plotkowac, jak to drzewiej bywało. 😉😂😋
UsuńJa też zabrałam się za lifting kuchni. Komunia za nami, to teraz kuchnia. Ale że roboty huk, to tak po troszeczku. Na razie odmalowany sufit, wymieniona lampa, i odmalowane dwie ściany. Relacja na blogu będzie.
OdpowiedzUsuńA ile przy okazji takiego remontu śmieci się wymiecie z kątów!
Pozdrawiam,
Motylek
Oj tak , chodzi mi o tę śmieci . Ja tak po kolei całemu mieszkaniu tour lifting, a że małe , to siedzę w pernamentnym bałaganie. Jeszcze odmalowalam korytarzyk i w mamy pokroju dwie ściany. W moim pokoiku zmieniłam stare dywany. To samo zrobiłam na korytarzyku.
UsuńPoza tym wymienilam tam lampę. Już jest lepiej a to dopiero połowa " drogi " przede mna. Plany mam ambitne , gorzej z ich zrealizowanie. 😉😁👍🙋