Nie da sie przejsc obojetnie obok tego co sie dzieje w Polsce.
I bynajmmiej nie mysle tylko o koronawirusie.
Po zmianie ustrojowej wszystkie partie , ale to wszystkie podporzadkowywaly się polskiemu klerowi.
Nie może być tak ,że doktryny kościelne będą egzekwowane prawem świeckim.
Ludzie a przede wszystkim kobiety , bo te doktryny najbardziej je , nas dotykają, w końcu wyszły na ulicę by powiedzieć , basta!..
Żeby to dobitnie zabrzmiało , skanduja w rytm bębnów do rządzących -
WYPIERDALAJCIE. !..
A Episkopat boleje. Udaje, że to nie jest protest także przeciwko nim. Nie wiem czym zakończą się protesty, ale wiem jedno, Polska się zmienia, może w końcu ludzie przestaną paść tę hydrę.
OdpowiedzUsuńTo prawda, na naszych oczach się zmienia.
OdpowiedzUsuńWierze i goraco sobie tego zycze, aby nasz kraj wrocil do normalnosci. Trudny to proces, gdy politycy nie daja nam przerwy na oddech, ale, tak jak wspomnialy obie Moniki, Polska sie zmienia i zmieni sie ostatecznie na lepsze. Po burzy przeciez zawsze nastepuje sloneczny spokoj :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak będzie. Ludzie zrozumieli ,że niestety o swoje muszą walczyć.
OdpowiedzUsuńPolitycy , jak to politycy ,beda musieli się dostosować. Również i kler w Polsce.
Dziewczyny pozdrawiam i buziaki dla Was. 💋💋💋💋💪👍💞💕